Jan Pająk na stronie ‘interpretacja fotografii UFO’ w części #I opisuje obiekty zwane rods. Są to obiekty rejestrowane na zdjęciach w kształcie pałeczek z wypustkami. JP uważa że są to sondy UFO. Podaje że sonda może być wielkości muchy, ale są też znacznie większe. Sondy te poruszają się przez szereg skoków teleportacyjnych (każda wypustka to ten sam obiekt), które zostają uchwycone na zdjęciach. Ten sposób poruszania to czysta fikcja, ale wydaje się prawdopodobna, ponieważ już dzisiaj obserwujemy teleportacje małych obiektów (elektrony) na małe odległości. JP zakłada że przy użyciu silnych pól magnetycznych da się teleportować masywniejsze obiekty. Na pewno przy większych polach magnetycznych ujawnią się efekty jakich sobie nie wyobrażamy, być może fizyka jaką znamy przestanie obowiązywać (tak stało się przy zmniejszaniu temperatury – zaobserwowano nadprzewodnictwo i nadciekłość).
W swojej monografii 1/4, tom 15, rozdział U3.1.2 mówi o gigantycznej ilości UFO na Ziemi oraz przedstawia technikę wykrywania rods polegającą na oglądania w zwolnionym tempie materiałów telewizyjnych nagrywanych na wolnym powietrzu która tego dowodzi. Rzeczywiście wiele osób zarejestrowało ten fenomen, kwestią sporną jest co on przedstawiam.
Cytat: "na naszym niebie w każdym momencie czasu daje się sfilmować szybkimi kamerami wideo ogromną liczbę przelatujących nad ziemią, niewidzialnych dla ludzkich oczu, błyskawicznie poruszających się telekinetycznych wehikułów UFO".
Musze tutaj wszystkich uspokoić UFO nie występuje w tak ogromnych ilościach jak zakłada JP. W rzeczywistości rods to w większości różne gatunki owadów uchwycone na zdjęciach i filmach. Owad porusza się szybko i obraz się zlewa, wypustka do góry to skrzydełko do góry, potem wypustka w dół to skrzydełko na dole itd. Ilości wypustek zależy od szybkości machania owada i czasu naświetlania. Wiele osób fotografujących owady w locie potwierdziło że im wyszły rods.
Jak podaje angielska wikipedia dla hasła Rod (cryptozoology): W serialu dokumentalnym dotyczącym dziwnych stworów Monster Quest sezon 1, odcinek 11, wyemitowany 09.01.2008 na kanale History przedstawiono rod’a uchwyconego jednocześnie zwykłą kamerą oraz szybką kamerą (do filmowania w zwolnionym tempie). Na pierwszym było widać pięknego rod’a w dużą ilością falujących skrzydełek , drugi film ujawnił że jest to zwykła ćma.
8 i 9 kwietnia 2005 roku CCTV (chińska centralna telewizja) wyemitowała dwuczęściowy dokument. Zaczęło się od tego że kamery nadzoru uchwyciły rod’a na terenie obiektu przemysłowego należącego do kompani farmaceutycznej Tonghua Zhenguo. Naukowcy tam zatrudnieni postanowili złapać rod’a, rozstawiono wiele siatek, polowanie zakończyło się sukcesem. W filmie nadanym przez CCTV przedstawiono wideo na którym rod wlatuje do siatki, po zbadaniu pułapki okazało się że są tam tylko ćmy i inne zwykłe owady. Następne dochodzenie wykazała że te rods’y były zwykłą iluzją optyczną wynikłą z wolnego nagrywania obrazu przez kamerę (oszczędność miejsca).
Zdjęcie ze strony Jana Pająka. Smuga po prawej stronie to nie pasek aparatu tylko rods. Dość dziwny, wręcz niestandardowy rods. Czy to owad, fotomontaż, czy rzeczywiście jakiś ufolski wynalazek? Stawiam na owada który leżał sobie spokojnie z dzieckiem w łóżeczku i wystrzelił w górę gdy wystraszył go błysk flesza. Zdjęcie jest robione pionowo w dół więc widać oba skrzydła owada (te przezroczyste segmenty) kiedy są w górze, a nie widać kiedy są w dole, problemem jest tylko czy istnieją w Polsce czerwone owady z przezroczystymi skrzydełkami. Oczywiście Jan Pająk uważa to za urządzenia techniczne UFOnautów, w celu zapoznania się ze szczegółami proszę przeczytać opis na jego stronie.
Te zdjęcie nie jest podobne do innych zdjęć rods’ów(owadów), pod tym względem jest niesamowite i być może błędem jest interpretacja tego jako owada. Oczywiści może się okazać ze jest to tylko zwykły pasek. Znane są przypadki człowieka który naklejał różne rzeczy na szybę okna i robił zdjęcia tego. Twierdził że przez okno na dworze zobaczył UFO i podsyłał te zdjęcia dla dr Pająka do interpretacji. Ludzka chęć fałszowania i oszukiwania innych zawsze mnie zadziwia, szczególnie wtedy gdy jest bezinteresowna.
Przy okazji mam pomysł racjonizatorski. Z uwagi że podstrony Jana Pająka są bardzo rozbudowane sugeruje na początku każdej dać spis treści z klikalnymi linkami do każdego z podpunktów, tak jak ma to miejsce na wikipedii. Ułatwi to nawigacje i umożliwi linkowanie do podpunktów.
Dodatkowo sugeruje przejście na silnik MediaWiki. Umożliwi to ludziom łatwiejsze wyłapywanie zmian (wikipedia ma historię edycji i widać tam co zostało usunięte lub dopisane). Należy też wspomnieć że angielska wikipedia ma coś co przypomina klawiaturę totalistyczną, czyli pisanie rosyjskich liter za pomocą klawiaturki ekranowej w przeglądarce. Aby ją obejrzeć wystarczy kliknąć na ‘edit’ i wybrać 'Cyryllic' z listy na dole.
W swojej monografii 1/4, tom 15, rozdział U3.1.2 mówi o gigantycznej ilości UFO na Ziemi oraz przedstawia technikę wykrywania rods polegającą na oglądania w zwolnionym tempie materiałów telewizyjnych nagrywanych na wolnym powietrzu która tego dowodzi. Rzeczywiście wiele osób zarejestrowało ten fenomen, kwestią sporną jest co on przedstawiam.
Cytat: "na naszym niebie w każdym momencie czasu daje się sfilmować szybkimi kamerami wideo ogromną liczbę przelatujących nad ziemią, niewidzialnych dla ludzkich oczu, błyskawicznie poruszających się telekinetycznych wehikułów UFO".
Musze tutaj wszystkich uspokoić UFO nie występuje w tak ogromnych ilościach jak zakłada JP. W rzeczywistości rods to w większości różne gatunki owadów uchwycone na zdjęciach i filmach. Owad porusza się szybko i obraz się zlewa, wypustka do góry to skrzydełko do góry, potem wypustka w dół to skrzydełko na dole itd. Ilości wypustek zależy od szybkości machania owada i czasu naświetlania. Wiele osób fotografujących owady w locie potwierdziło że im wyszły rods.
Jak podaje angielska wikipedia dla hasła Rod (cryptozoology): W serialu dokumentalnym dotyczącym dziwnych stworów Monster Quest sezon 1, odcinek 11, wyemitowany 09.01.2008 na kanale History przedstawiono rod’a uchwyconego jednocześnie zwykłą kamerą oraz szybką kamerą (do filmowania w zwolnionym tempie). Na pierwszym było widać pięknego rod’a w dużą ilością falujących skrzydełek , drugi film ujawnił że jest to zwykła ćma.
8 i 9 kwietnia 2005 roku CCTV (chińska centralna telewizja) wyemitowała dwuczęściowy dokument. Zaczęło się od tego że kamery nadzoru uchwyciły rod’a na terenie obiektu przemysłowego należącego do kompani farmaceutycznej Tonghua Zhenguo. Naukowcy tam zatrudnieni postanowili złapać rod’a, rozstawiono wiele siatek, polowanie zakończyło się sukcesem. W filmie nadanym przez CCTV przedstawiono wideo na którym rod wlatuje do siatki, po zbadaniu pułapki okazało się że są tam tylko ćmy i inne zwykłe owady. Następne dochodzenie wykazała że te rods’y były zwykłą iluzją optyczną wynikłą z wolnego nagrywania obrazu przez kamerę (oszczędność miejsca).
Zdjęcie ze strony Jana Pająka. Smuga po prawej stronie to nie pasek aparatu tylko rods. Dość dziwny, wręcz niestandardowy rods. Czy to owad, fotomontaż, czy rzeczywiście jakiś ufolski wynalazek? Stawiam na owada który leżał sobie spokojnie z dzieckiem w łóżeczku i wystrzelił w górę gdy wystraszył go błysk flesza. Zdjęcie jest robione pionowo w dół więc widać oba skrzydła owada (te przezroczyste segmenty) kiedy są w górze, a nie widać kiedy są w dole, problemem jest tylko czy istnieją w Polsce czerwone owady z przezroczystymi skrzydełkami. Oczywiście Jan Pająk uważa to za urządzenia techniczne UFOnautów, w celu zapoznania się ze szczegółami proszę przeczytać opis na jego stronie.
Te zdjęcie nie jest podobne do innych zdjęć rods’ów(owadów), pod tym względem jest niesamowite i być może błędem jest interpretacja tego jako owada. Oczywiści może się okazać ze jest to tylko zwykły pasek. Znane są przypadki człowieka który naklejał różne rzeczy na szybę okna i robił zdjęcia tego. Twierdził że przez okno na dworze zobaczył UFO i podsyłał te zdjęcia dla dr Pająka do interpretacji. Ludzka chęć fałszowania i oszukiwania innych zawsze mnie zadziwia, szczególnie wtedy gdy jest bezinteresowna.
Przy okazji mam pomysł racjonizatorski. Z uwagi że podstrony Jana Pająka są bardzo rozbudowane sugeruje na początku każdej dać spis treści z klikalnymi linkami do każdego z podpunktów, tak jak ma to miejsce na wikipedii. Ułatwi to nawigacje i umożliwi linkowanie do podpunktów.
Dodatkowo sugeruje przejście na silnik MediaWiki. Umożliwi to ludziom łatwiejsze wyłapywanie zmian (wikipedia ma historię edycji i widać tam co zostało usunięte lub dopisane). Należy też wspomnieć że angielska wikipedia ma coś co przypomina klawiaturę totalistyczną, czyli pisanie rosyjskich liter za pomocą klawiaturki ekranowej w przeglądarce. Aby ją obejrzeć wystarczy kliknąć na ‘edit’ i wybrać 'Cyryllic' z listy na dole.
a mi to wygląda jak zwisający pasek od aparatu :)
OdpowiedzUsuń