Kojarzę zatrzymanego Marka Majchera ze spotkań grupy Atomowa Alternatywa w Krakowie. Plan grupy AA było zdobycie uranu i budowa miniaturowych reaktorów lub bomb atomowych, ewentualnie brudnych bomb. Te mikro bomby były nazywane "krasnalami" z uwagi na swoją małą wielkość. Oczywiście nie udało się zdobycie uranu i grupa poprzestała na trolowaniu w internecie. Brudna bomba jest prosta w budowie. Wystarczy mieć dowolny materiał promieniotwórczy i konwencjonalny materiał wybuchowy (np. trotyl). Wybuch rozrzuca materiał promieniotwórczy po okolicy. Ten materiał dostaje się do płuc w postaci pyłu i atakuje organizm od środka. Nie jest to zbyt groźne dla życia, ale nie o to chodzi by kogoś zabić. Celem tych bomb jest wywołanie paniki, bo wszyscy boją się promieniowania. Panika zabija więcej ludzi niż broń, ludzie panikują i się tratują. Gdybyście kiedykolwiek byli w strefie wybuchu nie panikujcie i uspokójcie inne osoby. Nawet długotrwałe przebywanie w strefie nie jest groźne dla życia. Wystarczy wziąć prysznic by zmyć pył radioaktywny ze skury.
Wpis encyklopedyczny wpis na temat atomowych krasnali:
http://akapedia.pl/Krasnal_atomowy
Do grupy Atomowa Alternatywa należało dużo anarchokapitalistów i antypaństwowców, którzy marzyli tylko o jednym - by świat zapłoną. Wciągnął mnie do niej mój bliski przyjaciel, znany ruski troll - Adam Golański (eimi) z dobreprogramy pl. Adam Golański kiedyś studiował fizykę i prawdopodobnie dostał zlecenie od Rosji w celu infiltracji i wzmocnienia swoją wiedzą i środkami grup wywrotowych mogących robić zadymy w Polsce. Tak zwana destabilizacja państwa przez V kolumnę. Ta strategia była stosowana wszędzie na świecie nie tylko prze Rosję.
Mareka Majchera mieszał się w rożne dziwne rzeczy. Opowiadał wszystkim, że zorganizował zamach krzesłem na prezydenta Komorowskiego.
Jeśli planujesz działalność terrorystyczna lub tylko o niej opowiadasz to musisz się liczyć, że zostaniesz zatrzymany. No i Mareka Majchera został zatrzymany. Nawet próba zakupu ciężkiej wody jest nielegalna, a co dopiero materiałów rozczepianych.
Ludzie się dziwią skąd policja wiedziała o tajnym spotkaniu YouTuberów i obecności tam Marka. Podejrzani o terroryzm są śledzeni za pomocą lokalizacji telefonów komórkowych i ich rozmowy są nagrywane. Ot cała tajemnic.
Wątpię by Marek był winny zarzucanych mu czynów, ale państwo musi sprawdzić wszystkie sygnały dotyczące terroryzmu.
Tutaj filmik z zatrzymania. nie mam na nim nic ciekawego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz