W skrócie: Większość internautów ogląda porno na komputerach i smartfonach. Mało kto słucha na nich muzyki, więc rząd zdecydował, że opłata od smartfonów pójdzie na "artystki" pracujące na kamerkach. One tam pokazują cycki i się masturbują. To dofinansowanie cycków z moich pieniędzy.
Maja Staśko poparła dopłaty do cycków.
Ziemkiewicz jest przeciwny tym dopłatom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz