środa, 21 sierpnia 2019
Zakaza benzyny, rozpuszczalnikow, dopalaczy i makijazu? Wykopowicze sie boja.
Boicie się, że wam benzyny na stacji paliw nie sprzedadzą i gospodarka siądzie. A jest jeszcze gorzej!
Prawo zabrania leczyć ludzi jeśli ktoś nie jest lekarzem. Co za chore prawo!
Jak moja córeczka była chora. Wiadomo rodzic zrobi wszystko dla swojego dziecka. Dałem jej jej aspirynę i chcą mnie teraz wsadzić do wiezienia za to nielegalne leczenie.
Ale to jeszcze nic. Teraz prokuratura ściga kobiety uprawiające seks, jeśli te poderwany chłopaka mając makijaż! Ale o tym w mediach się milczy, bo kobiety w naszym kraju są dyskryminowane i gnębione.
To się nazywa sprowadzanie do absurdu, każde prawo można tak sprowadzić do absurdu.
Zasada jest taka, że jeśli nie ma szkodliwości społecznej to nie ma przestępstwa. Nawet jeśli jeśli jest szkodliwość społeczna to sędzia nie skazuje z uwagi na "małą szkodliwość społeczną". No chyba, że szkodliwość jest duża. Sprzedaż benzyny nie jest szkodliwa, wręcz jest pomocna dla społeczeństwa (nawet jeśli jest efekt cieplarniany).
Dopalacze to produkty spożywcze pochodzenia chemicznego. Według prawa takie produkty muszą być dobrze przebadane. To podnosi cenę wprowadzenia leków na rynek. Tylko jeśli jakiś związek istnieje w diecie to można go wytwarzać przy pomocy technologi chemicznej i sprzedawać do jedzenia jako suplement diety.
Producenci dopalaczy obchodzą potrzeba badania, twierdząc, że to są substancje kolekcjonerskie. Co jest fikcją. Projektant automatu Kałasznikowa wiedział, że będzie on używany do zabijania ludzi, a nie jako przycisk do papieru, chociaż w roli przycisku do papieru działa idealnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz